Przedszkole nr 2

Lipowy Zakątek

Kłopoty Świętego Mikołaja w drodze do Lipowego Zakątka

mikolaj20146 grudnia 2014r. to był dzień, na który czekały wszystkie dzieci . Już od rana panowała atmosfera oczekiwania i trwały przygotowania do uroczystego powitania Mikołaja. Dzieci ćwiczyły wiersze i piosenki o bohaterze tego dnia , aby móc godnie zaprezentować się przed wyczekiwanym gościem. Tuż po obiedzie w przedszkolu zjawił się magik ...czarował ....czarował … aż zapanowała tajemnicza atmosfera . Czarodziej zaprezentował swój autorski teatr . Na dzieci czekało ogromne wyzwanie. Magik przeniósł je w świat iluzji i tajemnicy. Nie zabrakło magicznych sztuczek, w których pojawiały się i znikały przedmioty. Furorę wśród najmłodszej widowni zrobił wyczarowany biały gołąb oraz bukiet kwiatów. Iluzjonista zaprosił także dzieci do wspólnej zabawy w magików. Młodzi adepci tej twórczej sztuki z zapartym tchem poznawali niesamowite techniki oraz doświadczali efektów magii. A na koniec wszyscy użyli zaklęcia, które miało spowodować pojawienie się Świętego Mikołaja.... Ale jakie było zdziwienie , bo nagle zamiast niego rozległ się dźwięk strażackiej syreny , a na placu przedszkolnym zaparkował samochód strażacki. Wszystkie dzieci pobiegły do okien – okazało się, że to właśnie strażacy przywieźli do przedszkola Mikołaja...

 

Dlaczego dotarł on w tak nietypowy sposób? Okazało się bowiem , że Święty tak się śpieszył do Lipowego Zakątka , że aż renifery przewróciły sanie. Na szczęście dzielni strażacy pomogli , pozbierali nawet rozsypane prezenty i również dostarczyli je do przedszkola. Mikołaj ze swym pomocnikiem elfem rozmawiali z dziećmi , ale nie zabrakło tez wspólnych zabaw... Dzieci z wielkim żalem żegnały Mikołaja , ale ten obiecał , że w tym roku jeszcze do nich zawita...

 

WIRTUALNY SPACER

ZDROWY I BEZPIECZNY PRZEDSZKOLAK

 

BEZPIECZN

AKADEMIA DOBREGO WYCHOWANIA

 akademia dobego wychowania