Przedszkole nr 2

Protokół posiedzenia jury

Konkursu dla dzieci z Przedszkola nr 2 Lipowy Zakątek w Pionkach

„Karmnik dla ptaków”

Na konkurs wpłynęło 15 prac ze wszystkich grup .

Do wystawy pokonkursowej zakwalifikowano wszystkie prace .

Jury w składzie: Ewa Cholewa

                           Iwona Osuch    

                           Sławomir Machnio

po obejrzeniu prac postanowiło przyznać nagrody , które otrzymują:

„Czas spokoju, czas radości, czas nadziei i miłości.....

Święta  Bożego  Narodzenia  to  wyjątkowy  czas,  okres  ten  łagodzi  nastroje,  raduje  serca,  przysparza  miłości,  niesie  nadzieję  na  coś  lepszego,  jest  to  czas  wybaczania, dzielenia  się  radością  i  wspólnego  kolędowania. Radosną  Nowinę  Bożego  Narodzenia  w  trakcie  uroczystego  występu  ogłosiły  dzieci  ze wszystkich grup  w  dniu 18 grudnia w  Centrum Aktywności Lokalnej w Pionkach swoim rodzinom.

Po raz kolejny nasze przedszkolaki udowodniły jak bardzo kochają zwierzęta i ich los nie jest im obojętny. Od połowy listopada nasze przedszkole już po raz kolejny włączyło się do akcji "Pomóż zwierzętom przetrwać zimę, bądź ich Świętym Mikołajem". Ogłaszając tę akcję spodziewaliśmy się pozytywnego odzewu ... I ponownie zwierzęta nie zawiodły się na naszych wychowankach.

Gorąco dziękujemy wszystkim dzieciom i ich rodzicom , że nie przeszli obok tego tematu obojętnie. Dzięki zaangażowaniu udało nam się zebrać , a następnie przekazać do schroniska ok. 50 kg karmy dla zwierząt.

Karma mokra dla psów - 19,24 kg

Karma sucha dla psów - 22,20 kg

Karma mokra dla kotów - 0,93 kg

Makarony - 3,55 kg

Ryż - 1kg

Kasza - 1kg

Łącznie 47,92kg produktów

W sumie niezły wynik!!!

Choćbyście szukali po calutkim świecie

Takiego miłego gościa jak nasz

Nigdzie nie znajdziecie.

Niech żyje !!– wszyscy zawołajmy

I niech nas tak kocha,

Jak my Go kochamy!

W piątek 6 grudnia pełne euforii, podekscytowane i zniecierpliwione przedszkolaki czekały, czekały i czekały…, ale utęskniony gość wciąż się nie pojawiał... Dzieci już od samego rana wpatrywały go przez okna. Po zajrzeniu we wszystkie przedszkolne zakamarki stwierdziły, że Mikołaja nie ma. Wiedziały jednak, że i w tym roku z wiadomych powodów nie zapomni o naszym przedszkolu – były przecież najgrzeczniejszymi dziećmi na całym świecie. W pewnym momencie usłyszały dźwięk dzwonka i charakterystyczne „ho, ho, ho!”. Szybko zauważyły, że na daszku nad tarasem machał do nich Święty Mikołaj, który właśnie wylądował na dachu naszego przedszkola . Potem padło pytanie: MACIE TU JAKIŚ KOMIN ?....